Miasto nie realizuje największego projektu ochrony Jeziorka Czerniakowskiego, który wygrał w ubiegłorocznym budżecie partycypacyjnym na dolnym Mokotowie. Choć od początku roku minęło już 9 miesięcy, nadal nie wykonano prac o wartości ponad 200 tysięcy złotych. Istnieje ryzyko, że pieniądze te przepadną.
Miasto nie realizuje największego projektu ochrony Jeziorka Czerniakowskiego, który wygrał w ubiegłorocznym budżecie partycypacyjnym na dolnym Mokotowie. Choć od początku roku minęło już 9 miesięcy, nadal nie wykonano prac o wartości ponad 200 tysięcy złotych. Istnieje ryzyko, że pieniądze te przepadną.
Miasto nie realizuje największego projektu ochrony Jeziorka Czerniakowskiego, który wygrał w ubiegłorocznym budżecie partycypacyjnym na dolnym Mokotowie. Choć od początku roku minęło już 9 miesięcy, nadal nie wykonano prac o wartości ponad 200 tysięcy złotych. Istnieje ryzyko, że pieniądze te przepadną.
Kontynuujemy wspomnienia Andrzeja Fąfary o Sadybie, która odeszła. Dziś powracamy do tematu zakupów.
Wspomnień o Sadybie sprzed lat ciąg dalszy. Dziennikarz Andrzej Fąfara opowiada tym razem o swojej ulubionej ulicy osiedla - Orężnej. Nie mylić z Okrężną. Wiedzieliście, że kiedyś jeździł tędy autobus?
Kontynuujemy wspomnienia o Sadybie dziennikarza Andrzeja Fąfary. Dziś o mniej znanym obliczu willowego osiedla - o kamienicach, a właściwie o jednej z nich.
Stara Sadyba doczekała się nieformalnego kronikarza. Wychowany na osiedlu w latach 50., niedawno powrócił tu po latach. Dziennikarz Andrzej Fąfara, patrząc na budynki i charakterystyczne miejsca Sadyby, wspomina, jak wyglądała ta okolica przed pięćdziesięciu laty. Cykl zwany Sadybajki zaczynamy od sklepów.
W piątek wieczorem warszawski PiS opublikował listę kandydatów na radnych dzielnicy Mokotów. Część nazwisk znamy od lat. Jest jednak jedno zaskoczenie.