Kiedy w czerwcu i lipcu każdego roku publikujemy zestawienie najpopularniejszych Sadybian według wskazań wyszukiwarki Google, niektórzy narzekają, że to nie są prawdziwi mieszkańcy. Że te znane aktorki, prezenterki, czy dziennikarze to tu tylko mieszkają, albo lepiej – śpią. Że nikogo z sąsiadów nie znają, ani nikt ich nie zna, bo nie pojawiają się na żadnej sąsiedzkiej imprezie, nikogo nie zagadują na ulicy, nie są na co dzień częścią lokalnej społeczności.
Idąc za głosem ludu, zrobiliśmy więc inne zestawienie. Postanowiliśmy wybrać najbardziej aktywnych mieszkańców starej Sadyby, dzięki którym to osiedle zmieniło się na lepsze w 2015. Chcieliśmy w ten sposób docenić te osoby, a pozostałe zachęcić do pójścia w ich ślady i podjęcia jakiegoś działania na rzecz sąsiadów i ich otoczenia. Zmiany w otoczeniu nie dzieją się przecież same - często anonimowi dla większości ludzie poświęcają swój czas i energię, by innym żyło się lepiej. Tylko w ten sposób możemy im podziękować.
Wybór w rękach aktywnych czytelników
Do głosowania zaprosiliśmy najbardziej aktywnych czytelników naszego portalu – osoby o największej liczbie komentarzy, udostępnień, pomysłów zgłaszanych w prywatnej korespondencji. Każdy z czytelników miał wybrać po 10 nazwisk z gotowej listy 50 nominowanych. Jurorzy mogli też zgłaszać własne propozycje nominacji, z czego skwapliwie korzystali. Głosy przydzielane były w skali od 0 do 20. Najwyższa pozycja na zgłaszanej przez jurora liście otrzymywała 20 punktów, kolejna 18 punktów, itd. (szczegółowe zasady głosowania oraz nazwiska jurorów, którzy wzięli udział w głosowaniu podajemy na końcu).
Wyniki
1. Andrzej Łokaj (178 pkt.)
Po podliczeniu wszystkich głosów (sposób głosowania opisujemy poniżej) okazało się, że w minionym roku stara Sadyba zawdzięczała najwięcej działaniom… wydawcy naszego portalu. Andrzej Łokaj zdobył aż 178 głosów na 220 możliwych. Na swojej liście umieściło go 10 z 11 uczestniczących w plebiscycie jurorów.
Zwycięzca naszego plebiscytu zawdzięcza tak wysoką lokatę działaniom na kilku frontach. Dwa projekty, zgłoszone przez niego do budżetu partycypacyjnego jeszcze w 2014 roku, zwyciężyły w głosowaniu mieszkańców w czerwcu 2015. W efekcie w czerwcu tego roku czekają nas trzy kolejne weekendy z plenerowym kinem na Skwerze Ormiańskim, a w dwóch miejscach Sadyby rozmieszczone zostaną stylizowane słupy ogłoszeniowe na ogłoszenia mieszkańców.
W tegorocznej edycji budżetu partycypacyjnego Andrzej Łokaj – pod pseudonimem miasto-ogród - zgłosił kolejnych 6 projektów, które obecnie są weryfikowane przez urzędników. Dużym echem w stołecznych i ogólnopolskich mediach odbiła się również zainicjowana przez naszego wydawcę charytatywna akcja „Obiad z seniorem”, która ma ruszyć tydzień po Wielkanocy.
Na długiej liście działań zwycięzcy plebiscytu znajduje się również zaproponowanie i pomoc w organizacji trzech imprez w ramach ubiegłorocznego festiwalu Otwarte Ogrody – przedstawienia teatralnego z Sopotu, spaceru z przewodnikiem wokół Jeziorka Czerniakowskiego oraz zabawy terenowej w odkrywanie tajemnic Sadyby za pomocą smartfona i aplikacji geocaching.
Z komentarzy jurorów wynika, że decydującym powodem dla tak wysokiego miejsca Andrzeja Łokaja nie są jednak wymienione wyżej projekty, lecz jego rola w stałym animowaniu portalu Sadyba24.pl.
2. Urszula Eriksen (118 pkt.)
Drugie miejsce w zestawieniu przypadło Urszuli Eriksen, współwłaścicielki restauracji NABO przy Skwerze Starszych Panów. Zdobyła łącznie 118 punktów. Figurowała na listach aż 9 z 11 jurorów.
Urszula Eriksen została doceniona za organizowanie w NABO kilku cyklów zajęć, znacznie poszerzających ofertę kulturalną Sadyby. Są wśród nich bezpłatne literackie wtorki da wszystkich chętnych, kreatywne środy dla dzieci, oraz bezpłatne zajęcia szydło z wora dla szydełkujących w poniedziałki. - Nabo jest naszym domem kultury – skomentowała swój wybór jedna z jurorek.
Urszula Eriksen aktywnie uczestniczyła też w dwóch najważniejszych wydarzeniach sadybiańskich ubiegłego roku – w festiwalu Otwarte Ogrody i w kiermaszu Okrężna Artystyczna. W pierwszym przypadku gościła liczne spotkania organizacyjne festiwalu i współorganizowała kilka imprez (m.in. aukcję Sadybianie dla Sadyby i potańcówkę w stylu retro), a w drugim – zapewniła gościom wielogodzinnej imprezy bezpłatną gorącą (grudzień!) herbatę i ciasta.
Z wielkim gestem restauratorka z NABO włączyła się też do lokalnej akcji „Obiady z seniorem”, deklarując fundowanie co tydzień 8-10 podwójnych obiadów dla seniorów i wolontariuszy z osiedla. Poza konkretnymi osiągnięciami, jurorzy plebiscytu podkreślają „otwartośc i przyjazność Uli przy organizowaniu różnych spotkań kulturalnych i innych w restauracji”.
3. Brygada Czerniakowska (112 pkt.)
Wysoko w rankingu, bo aż na trzecim miejscu, uplasowała się Brygada Czerniakowska. To kilkoro bezrobotnych z okolic Jeziorka Czerniakowskiego, których zwerbował do pracy i powołał jako nieformalny zespół Przemek Pasek, szef fundacji Wisła, a w 2015 roku strażnik rezerwatu w ramach autorskiego projektu „Ścieżka dla Jeziorka Czerniakowskiego”. Za pieniądze z budżetu partycypacyjnego, uprzątnęli oni ponad 170 ton śmieci, które od niepamiętnych czasów zalegały wokół brzegów akwenu. I nie chodzi tu o papierki, niedopałki czy butelki, lecz często o betonowe płyty, zbrojone pręty, drewniane budki, piece do wypalania kabli, płachty z azbestu. Tylko z jednej 1000-metrowej działki członkowie Brygady „odzyskali” ponad 35 ton betonu - betonowe fundamenty, wylewki i chodniki, z których niektóre ważyły po 160 i 250 kilogramów.
Kilka miesięcy ciężkiej pracy fizycznej, której nikt dotąd na tym terenie nie wykonywał. Co ważne, pracę tą doceniają nie tylko nasi jurorzy, ale wielu mieszkańców Sadyby i Czerniakowa, którzy obserwują poczynania Brygady na profilu Jeziorka Czerniakowskiego na Facebooku. „Dzięki w imieniu własnym i dzieci!” – pisał w październiku ubiegłego roku Internauta Grzegorz. Obserwująca profil Magda dodała: „Serdecznie Panom dziękuję za pracę i wysiłek”. Podziękowania płynęły też od Tadka („Gratuluję i dziękuję”) i Gosi („Najlepsi”).
4. Jerzy Piasecki (86 pkt.)
Na czwartym miejscu znalazł się Jerzy Piasecki, mogący się pochwalić jednym z najdłuższych (ponad 10 lat) staży w działalności społecznej na Sadybie. Od 7 jurorów zdobył łącznie 86 punktów.
Wybrany przed rokiem nowy prezes Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Miasto Ogród Sadyba znany jest przede wszystkim ze skutecznego prowadzenia postępowań administracyjnych. Doskonale zna przepisy urbanistyczne i administracyjne, zna też urzędników podejmujących kluczowe dla Sadyby decyzje. Wiele zmian widocznych na Sadybie jest wynikiem jego wcześniejszych spotkań i wymiany korespondencji z urzędnikami.
W 2015 roku dzięki staraniom Jerzego Piaseckiego burmistrz dzielnicy Mokotów zgodził się zlecić opracowanie w tym roku koncepcji rewitalizacji ulicy Goraszewskiej – historycznego traktu starej Sadyby – aby w kolejnym roku wystąpić do ratusza o sfinansowanie inwestycji. Za sprawą Jerzego Piaseckiego doszło również w 2015 roku do wpisania na listę zabytków drugiego indywidualnego domu w Mieście Ogrodzie Sadyba (Godebskiego 14). Zrujnowana willa znalazła nowego inwestora, który zamierza ją doprowadzić do stanu świetności sprzed wojny.
Prezes Towarzystwa Miasto Ogród Sadyba włącza się również aktywnie w wydarzenia kulturalne, organizowane corocznie przez tą organizację. W przypadku ubiegłorocznego festiwalu Otwarte Ogrody pomagał na przykład zorganizować wykład o kresowych uzdrowiskach. Był również zaangażowany w koordynację świątecznego kiermaszu Artystyczna Okrężna.
5. Przemek Pasek (80 pkt.)
Uczeń przerósł mistrza. Przemek Pasek na piątym miejscu, o dwa oczka niżej za stworzonym przez siebie zespołem Brygady Czerniakowskiej. Doceniony przez 7 jurorów, zdobył łącznie 80 punktów.
Szef Fundacji Ja Wisła na dobre pokochał starorzecze Wisły. Do budżetu partycypacyjnego zgłosił w kolejnych latach już trzy tak samo zatytuowane projekty rewitalizacji okolic Jeziorka Czerniakowskiego. Dwa z nich – oba pod nazwą Ścieżka dla Jeziorka Czerniakowskiego - wygrał w głosowaniu mieszkańców. Pierwszy z nich realizował od lipca do końca grudnia 2015. W jego ramach spędził kilka miesięcy odgruzowując brzegi akwenu, oraz poznając wszystkich „właścicieli” Jeziorka – przygodnych turystów, bezrobotnych koczujących na działkach, przedstawicieli ZGN, które opiekuje się jedną z działek w rezerwacie przyrody. Jako strażnik Jeziorka poznał wszystkich i wszyscy poznali jego.
Poza niekończącym się sprzątaniem, Przemek Pasek spędził lato i jesień ubiegłego roku na prowadzeniu wycieczek edukacyjnych dla grup szkolnych wokół Jeziorka. Niewątpliwą atrakcją tych wycieczek było dla uczniów podstawówek samodzielne wiosłowanie i oglądanie przyrody z pokładu wypożyczonych do tego celu łodzi. Z powodu półrocznego opóźnienia urzędników w rozpoczęciu projektu, szef Fundacji Ja Wisła ma jeszcze do uzupełnienia kilka elementów zapowiadanej ścieżki edukacyjnej, w tym przede wszystkim tablice edukacyjne na leżących już balach.
- Chyba nikt aż tyle nie dokonał w ubiegłym roku, co Przemek – napisał nam w komentarzu do głosowania jeden z jurorów. Jeśli wygra tegoroczny przetarg na realizację drugiego projektu z cyklu Ścieżka dla Jeziorka Czerniakowskiego, szef Fundacji Ja Wisła ma szansę dokonać jeszcze więcej.
6. Aleksandra Karkowska (80 pkt.)
Aleksandra Karkowska zdobyła tyle samo punktów co Przemek Pasek (80), ale jest u nas o jedno miejsce niżej od niego ze względu na mniejszą liczbę jurorów, którzy na nią głosowali. W swojej czołowej 10-tce widziało ją 5 jurorów.
Aleksandra Karkowska od dwóch lat pełni rolę głównej koordynatorki i organizatorki dorocznego festiwalu Otwarte Ogrody. O skali wyzwania, jakie wiąże się z tym wydarzeniem świadczy to, że w programie imprezy, rozłożonym na trzy czerwcowe dni, co roku można znaleźć około 30 pozycji. Planowanie festiwalu zaczyna się na kilka miesięcy przed jego startem. W festiwal, który odbył się w 2015 roku, zaangażowanych było aż kilkadziesiąt osób. Drugim lokalnym wydarzenem, które koordynowała Aleksandra Karkowska w ubiegłym roku, była Artystyczna Okrężna. Ten kiermasz świąteczny prowadzony jest póki co na znacznie mniejszą skalę (tylko kilka punktów programu, w ciągu kilku godzin), ale i ta rozrasta się z edycji na edycję.
Ubiegły rok przejdzie jednak do historii starej Sadyby nie ze względu na doroczne wydarzenia, lecz publikację pierwszej profesjonalnej książki o ponadlokalnym charakterze, poświęconej mieszkańcom osiedla. Chodzi o „Banany z cukru pudru” – pozycję powstałą z inicjatywy Aleksandry Karkowskiej i Barbary Caillot Dubus. W książce autorki zgromadziły wspomnienia 23 starszych osób z ich dzieciństwa na starej Sadybie. Krótkim wypowiedziom towarzyszyły pierwszy raz pokazywane publicznie zdjęcia z prywatnych archiwów. Książka okazała się ogromnym sukcesem – mówiła bowiem o uniwersalnym temacie – o seniorach, którzy też kiedyś byli dziećmi i też bywali nierozsądni, złośliwi, dumni, śmieszni. Aleksandra Karkowska bywała ze swoją książką z telewizyjnych programach śniadaniowych i we wszystkich poważnych tytułach prasowych w Polsce. Ukazaniu się książki towarzyszyła seria warsztatów dla dzieci w szkołach i przedszkolach, oraz liczne spotkania autorskie.
Uzupełnieniem „Bananów z cuku pudru” była publikacja pod koniec 2015 roku wydrukowanego zeszytu do wpisywania i wklejania wspomnień babci lub dziadka. Zeszyt miał w zamyśle zbierać efekty rozmowy o dzieciństwie, prowadzonej między wnuczkiem lub wnuczką a babcią lub dziadkiem. Kolejna międzypokoleniowa pozycja z dobrym przyjęciem na rynku księgarskim.
7. Katarzyna Derkacz-Gajewska (68 pkt.)
Siódme miejsce przypadło w udziale Katarzynie Derkacz Gajewskiej. Zdobyła 68 punktów od 7 jurorów.
Dwa lata temu wygrała przetarg na lokal użytkowy przy Okrężnej i utworzyła tam sadybiański oddział znanej z Ursynowa Pracowni Sztuki Dziecka. Lokal mały, bo zaledwie 20-metrowy, ale za to stale wypełniony po brzegi uczestnikami (również dorosłymi) i zajęciami.
Oddziaływanie pani Kasi wykracza jednak znacznie poza obręb jej pracowni. W 2015 roku w ramach festialu Otwarte Ogrody zorganizowała kilka wystaw – z dziećmi stworzyła „największą na świecie artystyczną grę rodzinną”, a z dorosłymi wernisaż ich prac z Pracowni Sztuki Dziecka. Autorskim pomysłem Katarzyny Derkacz Gajewskiej, który szybko zyskał popularność wśród mieszkańców i wszedł już na stałe do kalendarza imprez na Sadybie, jest kiermasz świąteczny „Artystyczna Okrężna”, odbywający się na kilka dni przed Bożym Narodzeniem. W 2015 roku poza możliwością zakupu własnych wyrobów mieszkańców, można było wziąć udział w wernisażu jednego obrazu, zrobić sobie zdjęcie w starym stylu, poznać nową księżkę dla dzieci wraz z jej sadybiańską autorką. Chętni bili rekord w lepieniu łańcucha choinkowego.
Osobnym osiągnięciem szefowej Pracowni Sztuki Dziecka z Okrężnej jest wydanie książki do kolorowania z obrazami kilkunastu charakterystycznych miejsc na starej Sadybie. Po raz pierwszy książka, stworzona z prac dorosłych podopiecznych Pracowni, ukazała się podczas kiermaszu w grudniu 2015.
8. Krzysztof Bąk (48 pkt.)
Na co dzień właściciel firmy tworzącej inteligentne domy, w wolnych chwilach dusza towarzystwa i społecznik. Krzysztof Bąk zdobył ósmą lokatę, zgromadziwszy 48 punktów. Głosowało na niego 3 z 11 jurorów.
Niegdyś w swojej fundacji wspomagał początkujących artystów. Dziś głównie ich gości w swoim domu i ogrodzie. Tu odbywają się co roku imprezy plenerowe w ramach festiwalu Otwarte Ogrody. W ubiegłym roku na rozpoczęcie festiwalu w ogrodzie Państwa Bąków przy Morszyńskiej pokazywała swoje obrazy Krystyna Radziwiłł- Milewska, a przedstawienie teatralne Balladyna 68 wystawił zespół aktorski z Sopotu.
9. Agnieszka Bąk (44 pkt.)
Kolejna dusza towarzystwa i kolejny społecznik, z tego samego domu. Żona Krzysztofa, Agnieszka Bąk została doceniona przez 5 osób, uzyskując w sumie 44 punkty i tym samym dziewiąte miejsce w naszym rankingu.
Poza imprezami na inaugurację ubiegłorocznego festiwalu Otwarte Ogrody, wspomnianymi przy okazji wyróżnienia jej męża, na jej konto należy zapisać organizację kolejnej edycji pchlego targu. To jej współny autorski pomysł z Lunią Bonder. Od początku istnienia festiwalu Otwarte Ogrody impreza ta niezmiennie gromadzi tłumy mieszkańców Sadyby.
10. Barbara Caillot Dubus (42 pkt)
Czołową dziesiątkę zamyka Barbara Caillot Dubus. Cztery wskazania jurorów i 42 punkty dały jej 10. miejsce.
Barbara Caillot Dubus praktycznie cały ubiegły rok spędziła na wspólnym projekcie kulturalno-społecznym z inną Sadybianką, wyróżnioną na miejscu 6., Aleksandrą Karkowską. Wspólnie wymyśliły i zrealiowały książkę „Banany z cukru pudru”, zawierającą anegdoty z dzieciństwa i archiwalne zdjęcia 23 mieszkańców Sadyby.
Po wydaniu książki, pani Barbara intensywnie ją promowała w mediach udzielając wielu wywiadów radiowych, prasowych i telewizyjnych. Prowadziła także warsztaty międzypokoleniowe na bazie tej książki. Jakby tego nie było dosyć, stworzyła również Aleksandrą Karkowską drukowany zeszyt do zapisywania wspomnień dla wnucząt i dziadków.
Pani Barbarze trudno będzie utrzymać tak wysoką pozycję w rankingu w kolejnych latach. Pod koniec ubiegłego roku przeniosła się bowiem z rodziną do Barcelony.
Wyróżnieni na dalszych miejscach (obok nazwisk liczba punktów):
11. Izabela Dębińska 34
12. Katarzyna Molska 30
13. Lunia Bonder 28
14. Właściciele restauracji Parabuch 24
15. Tomasz Trepka 24
16. Danuta Kozakiewicz 20
17. Andrzej Trzeciakowski 18
18. Iwona Wieczorek 16
19. Renata Piasecka 16
20. Olgierd Siewierski 14
21. Anna Rudnicka- Sipayłło 12
22. Marta Piasecka 12
23. Małgorzata Cegielska 8
24. Anna Pietrasz 8
25. Jolanta Sinkiewicz 8
26. Paweł Murak 6
27. Janusz Białasik 6
28. Właściciele restauracji Fratelli 6
29. Marek Przybylik 6
30. Mieczysław Stoch 4
31. Katarzyna Stoparczyk 4
32. Właściciele restauracji Zegarmistrzowska 4
33. Jan Bąk 2
34. Agnieszka Kościk 2
35. Katarzyna Maziarczyk 2
36. Magdalena Osewska 2
Sposób głosowania
Aby nie było zbyt subiektywnie, wybór oddaliśmy w ręce naszych najaktywniejszych czytelników. Każdy z 12 jurorów otrzymał w tym celu gotową listę 50 nazwisk, które pojawiły się w ostatnim roku w różnych sadybiańskich inicjatywach – w wydarzeniach festiwalu Otwarte Ogrody, w świątecznym kiermaszu Okrężna Artystyczna, w charytatywnej akcji Obiad z seniorem, w działaniach lokalnych organizacji pozarządowych, w budżecie partycypacyjnym, w lokalnych i ponadlokalnych mediach.
Jurorzy mieli za zadanie wybrać z tego grona 10-tkę najaktywniejszych i uporządkować ją w kolejności od 1 do 10 (gdzie 1 oznacza osobę, która osiągnęła największe efekty). Pierwsza osoba na liście jurora otrzymywała 20 punktów, druga 18 itd.
Indywidualne głosy jurorów są anonimowe i nie podlegają publikacji. Publicznie pokazujemy jedynie wynik głosowania całej zaproszonej 12-tki "jurorów". W trakcie głosowania, jurorzy mogli uzupełnić otrzymaną listę nazwisk o osoby na niej pominięte, o ile – tak jak w pozostałych przypadkach - działania tych osób były użyteczne dla innych i zakończone efektem. Kilku jurorów skorzystało z tego prawa i dopisało w sumie cztery nazwiska. Finalna liczba nominowanych wyniosła więc 54, przy czym każdy z jurorów widział jedynie przedłożoną mu 50-tkę.
Jurorzy nie głosowali na siebie samych. Nie uznawane było również wyróżnianie tym samym miejscem kilku nominowanych. W takich przypadkach, osoby wymienione ex equo otrzymywały stosowne punkty w kolejności alfabetycznej.
Jurorzy, którzy wzięli udział w głosowaniu
W głosowaniu wzięli udział najaktywniejsi czytelnicy facebookowego profilu Sadyba24.pl w 2015 roku. Osoby, które najczęściej komentowały nasze wpisy, udostępniały je znajomym, czy podpowiadały nam tematy do poruszenia na portalu.
W gronie głosujących jurorów znaleźli się w kolejności alfabetycznej (nazwy profili na Facebooku): Elżbieta Bonder, Urszula Eriksen, Aleksandra Karkowska, Misia Jagoda Kowalska, Anna Lasocka, Lech Madej, Grzegorz Mazurowski, Gosia Przykucharska, Aleksander Szeluga, Iwona Wieczorek, Kazimierz Wijata.