Po kilkunastu latach prac, stołeczne biuro architektury wyłożyło właśnie do publicznego wglądu poprawiony projekt planu miejscowego dla Czerniakowa Południowego - czyli w większości dziewiczych terenów między Jeziorkiem Czerniakowskim a Trasą Siekierkowską. Mieszkańcy Warszawy znów mogą zgłaszać swoje uwagi, licząc, że planiści uwzględnią je w ostatecznej wersji planu, która na jesieni ma szansę trafić pod głosowanie Rady Warszawy.
O planowanym zagospodarowaniu bezkresnych łąk na północ od Jeziorka Czerniakowskiego już pisaliśmy. Dziś o tym, co czeka mieszkańców terenów już zagospodarowanych - czyli głównie osiedla Bernardyńska. Oto najważniejsze zmiany.
Nowe zagłębie handlowe. Projektanci przeznaczyli praktycznie całą okolicę na rogu Powsińskiej i Gołkowskiej pod usługi handlu detalicznego i inne usługi nieuciążliwe. Pas handlowy ciągnie się od ulicy Starowyiejskiego do Powsińskiej po obu stronach Gołkowskiej. Częściowo projekt sankcjonuje obecny stan - w tym miejscu od lat działają m.in. sklep Haman oraz piętrowe pawilony handlowe z placówką pocztową. Nowość polega na tym, że projektanci dają możliwość znacznej rozbudowy tych działek - będą mogły tu powstać nowe budynki handlowe o minimalnej powierzchni 500 m2 (w miejscu Hammana) oraz 3 tysięcy m2 na pozostałych terenach. Każdy z tych budynków będzie mógł mieć wysokość 12 metrów i 3 kondygnacji, czyli o 50% do 100% więcej niż obecnie. W przypadku jednej działki, na której obecnie prowadzony jest parking, zabudowa handlowa powstanie od zera. Parking może zająć jedynie 30% powierzchni, jako funkcja uzupełniająca, ale główna część działki będzie musiała posiadać budynek o minimalnej powierzchni 3 tysięcy metrów oraz minimalnej wysokości 6 metrów i 2 kondygancji. Projekt planu dopuszcza tu również powstanie targowiska. Żadna z proponowancyh działek nie dopuszcza powstania sklepów wielkopowierzchniowych o wielkości ponad 2 tysięcy m2. Ponieważ jednak niektóre z tych działek się ze sobą stykają, wybudowanie hipermarketu na sąsiednich działkach wydaje się dopuszczalne i zgodne z prawem.
Dwa parkingi wielopoziomowe. Mimo szumnych zapowiedzi włodarzy Warszawy, jak dotąd nie udało się zrealizować w centrum miasta ani jednego parkingu podziemnego. Więcej szczęścia mają parkingi wielopoziomowe, które powstają głównie w miejscahc dużej wymiany ludzi - przy centrach handlowych lub stacjach metra. Projektanci planu dla Czerniakowa Południowego ambitnie zakładają, że takie parkingi wielopoziomowe powstaną również na osiedlu mieszkaniowym Bernardyńska. Jeden z parkingów zaplanowano na ślepym końcu ulicy Bernardyńskiej - tuż przy Jeziorku Czerniakowskim, w miejscu, w którym obecnie mieści się mały osiedlowy parking. Drugi parking wielopoziomowy ma powstać przy Gołkowskiej, w połowie drogi między Limanowskiego i Starowieyskiego. Każdy z tych parkingów musi spełnić te same wymagania: musi mieć od 1 do 3 kondygnacji, co oznacza wysokość od 3 do 12 metrów. Ma mieć co najmniej 4 tysiące m2 i brak podpiwniczeń.
Dwa nowe parki. Projektanci planu miejscowego dla Czerniakowa Południowego proponują utworzyć dwa tereny z zielenią urządzoną. Osiedlowy park o powierzchni 1,13 ha ma powstać na tyłach bloków przy Bernardyńskiej - tam gdzie już teraz w ramach budżetu partycypacyjnego trwają prace ogrodnicze według pomysłu mieszkanki osiedla, Gabrieli Wojciechowskiej. Według dokumentu poddanego konsultacjom w miejscu parku ma być aż 80% powierzchni biologicznie czynnej, czyli upraszczając, na wszelkie formy zabudowy w rodzaju ścieżek i placów zabaw przeznaczono tu tylko 20% terenu. Drugie miejsce zielone powstać ma naprzeciwko szkoły podstawowej nr 103 przy Limanowskiego. Tu również ma obowiązywać wymóg 80% powierzchni biologicznie czynnej. Park wciśnięty między bloki będzie jednak znacznie mniejszy od tego przy Bernardyńskiej - ma zająć 0,4 ha.
Nowe bloki. W dwóch miejscach istniejącej już zabudowy postanowiono dopuścić powstanie nowych bloków. Jedno miejsce to trzykondygnacyjna kamienica znajdująca się przy ulicy Bernardyńskiej, niedaleko ulicy prowadzącej do osiedla Marvipol. Projekanci planują tu wstawienie zabudowy wielorodzinnej o wysokości minimum 3-5 kondygnacji i 9-17 metrach. Budynek mógłby zatem urosnąć o 2 piętra w stosunku do obecnej konstrukcji. W nowym bloku o powierzchni minimum 3 tysięcy m2 ma być prowadzony handel detaliczny, albo inne nieuciążliwe funkcje. Drugi nowy blok albo nawet kilka bloków ma powstać na rogu Gołkowskiej i Starowieyskiego, po drugiej stronie ulicy od sklepu Haman. Przy stojącym już tam bloku mieszkalnym o wysokości 45 metrów i 14 kondygnacjach, w którym do swojej śmierci mieszkał słynny malarz Franciszek Starowieyski, mogą powstać nowe budynki wielorodzinne ze sklepami. Nowa zabudowa musi mieć minimum 3 tysiące m2, oraz wysokość od 4 metrów i 1 kondygancji do 11 metrów i 3 kondygnacji.
Pas wysokich budynków wzdłuż Trasy Siekierkowskiej. Z projektu planu wyłania się już dość precyzyjny obraz dużych inwestycji komercyjnych, które czekają na realizację od lat przy ulicy Becka. Obecnie wzdłuż Trasy Siekierkowskiej zaplanowany jest szpaler budynków usługowych o podobnych parametrach. Najbliżej rogu Becka z Czerniakowską mają wystrzelić budynki o maksymalnej wysokości 30 metrów (czyli 10 kondygancji). Bliżej Wisły budynki mają być mniejsze i osiągać maksymalnie 24 metry i 20 metrów (8-6 kondygnacji). Za szpalerem budynków (najprawdopodobniej biurowych i handlowych), od strony Jeziorka Czerniakowskiego ma wyrosnąć szpaler bloków o wysokości 18-19 metrów, co odpowiada 6 kondygnacjom.
Mieszkańcy mogą włączyć się do dyskusji
Projekt planu miejscowego dla Czerniakowa Południowego jest wyłożony do publicznego wglądu od 9 maja do 8 czerwca. Warszawiacy mogą się z nim zapoznać w Internecie, w Biuletynie Informacji Publicznej pod linkiem: https://bip.warszawa.pl/Menu_przedmiotowe/ogloszenia/plany_zagospodarowania/Miejscowy_plan_zagospodarowania_przestrzennego_Czerniakowa_Poludniowego_%28Mokotow%29_-_ponowne_wylozeni.htm.
Dyskusja publiczna nad przyjętymi w projekcie planu miejscowego rozwiązaniami odbędzie się 16 maja (środa) w budynku Szkoły Podstawowej nr 103 przy ul. Limanowskiego 9 o godzinie 17.00.
Każda osoba i organizacja może złożyć uwagi do projektu. Musi to jednak zrobić nie później niż do 2 lipca. Wcześniej, 21 lub 28 czerwca, projekt ma ponownie zaopiniować komisja ładu przestrzennego w dzielnicy Mokotów. Po rozpatrzeniu uwag, które wpłyną do ratusza i podaniu ich do publicznej wiadomości, projekt planu trafi do komisji ładu przestrzennego przy Radzie Warszawy. Następnie zostanie wprowadzony na sesję Rady Warszawy, która zdecyduje o jego przyjęciu lub odrzuceniu.
Termin zajęcia się sprawą przez Radę Warszawy zależy głównie od liczby uwag, jakie wpłyną do Biura Architektury w stołecznym ratuszu. Istnieje szansa, że przyjęcie planu nastąpi jeszcze w bieżącej kadencji warszawskiego samorządu, po tegorocznych wakacjach.