Mieszkańcy starej Sadyby mieli wiele pretensji i żalów do włodarzy dzielnicy o stan osiedlowych ulic. Na spotkaniu konsultacyjnym w ostatnią sobotę zgodzili się jednak, że aby poprawić bezpieczeństwo na ulicach trzeba też uspokoić lokalny ruch.
Mieszkańcy starej Sadyby mieli wiele pretensji i żalów do włodarzy dzielnicy o stan osiedlowych ulic. Na spotkaniu konsultacyjnym w ostatnią sobotę zgodzili się jednak, że aby poprawić bezpieczeństwo na ulicach trzeba też uspokoić lokalny ruch.