Powstały ze środków budżetu obywatelskiego, mały przeszklony budynek w środku parku okazał się niechcianym dzieckiem dla miejskich instytucji. Ani Zarząd Zieleni, ani Dzielnica Mokotów nie chcą go finansować, mimo że pełni ważną rolę dla lokalnej społeczności, a podobnych obiektów kulturalnych na starej Sadybie nie ma. Czy stołeczny ratusz w ostatniej chwili uratuje swój sztandarowy projekt?
Dopiero co informowaliśmy o powakacyjnych zmianach w komunikacji miejskiej wokół Sadyby. Teraz ZTM przesyła kolejne wieści.