Po dwóch latach od odzyskania działek przez spadkobierców dawnych właścicieli, bazarek na Sadybie znów znalazł się na zakręcie. Kupcy zrzeszeni w stowarzyszeniu podejrzewają, że nowi właściciele chcą się ich pozbyć.
Po dwóch latach od odzyskania działek przez spadkobierców dawnych właścicieli, bazarek na Sadybie znów znalazł się na zakręcie. Kupcy zrzeszeni w stowarzyszeniu podejrzewają, że nowi właściciele chcą się ich pozbyć.