Dziś mija termin zgłaszania uwag do planu miejscowego dla Czerniakowa Południowego. To teren między Czerniakowską i Trasą Siekierkowską, który pokrywają dziewicze łąki i nieużytki. Co ważniejsze, to najbliższe otoczenie rezerwatu Jeziorko Czerniakowskie, z całą gamą rzadkich, chronionych gatunków zwierząt i roślin.
Plan miejscowy postuluje stworzenie w tym miejscu osiedla mieszkaniowego z szerokim pasem zieleni i infrastrukturą odprowadzającą nadmiar wody deszczowej do pobliskiego Jeziorka Czerniakowskiego. Jak wynika z dokumentów ratusza, plan ma jednak swoje wady. Spowoduje wycofanie się wielu gatunków zwierząt, takich jak łosie. Kilkanaście tysięcy nowych mieszkańców spacerujących po okolicy z psami może skutecznie wypłoszyć ptaki lęgowe. Z kolei w trakcie budowy osiedla deweloperzy mogą przez pewien czas zaburzyć wody podziemne.
Potrzebne korekty
Mimo tych zagrożeń dla rezerwatu, na cofnięcie zabudowy nie ma raczej szans. Można za to dokonać pewnych korekt, które te zagrożenia ograniczą. I właśnie z takim założeniem wydają się podchodzić do planu dwie największe organizacje społeczne, które złożyły uwagi: lokalne Towarzystwo Społeczno-Kulturalne Miasto Ogród Sadyba oraz ogólnomiejskie Stowarzyszenie Miasto Jest Nasze.
Obie organizacje chcą przede wszystkim przeciwdziałać obniżaniu się poziomu wód w zbiorniku Jeziorka Czerniakowskiego. Jak czytamy w uwagach Towarzystwa Miasto Ogród Sadyba, „prowadzenie prac inwestycyjnych na szeroką skalę w tym budowa kondygnacji podziemnych i czasowych działań odwadniających może doprowadzić do obniżenia poziomu wód gruntowych na terenie planu i powodować działanie drenujące dla Jeziorka Czerniakowskiego a w konsekwencji przyspieszenie procesu wysychania zbiornika.”
Stowarzyszenie z Sadyby postuluje więc wprowadzenie zakazu posadawiania budynków poniżej poziomu wód gruntowych oraz wykonywania konstrukcji podziemnych, wzmocnienia gruntów, palowania i innych budowli i urządzeń technicznych powodujących konieczność tymczasowego oraz trwałego obniżenia poziomu wód podziemnych. Podobne zapisy znalazły się już w projekcie planu, poddanym konsultacjom, ale tu zapisy zostały doprecyzowane.
Towarzystwo Miasto Ogród Sadyba dopomina się również doprecyzowania zapisów dotyczących budowy nowych sieci kanalizacyjnej deszczowej. Wnioskuje, by każdy przypadek budowy takiej sieci był ściśle połączony z faktem tworzenia systemu odprowadzającego wody opadowej do Jeziorka Czerniakowskiego.
Wśród uwag zgłoszonych przez stowarzyszenie ze starej Sadyby są też takie, które mocno zmieniają plan ratusza. Społecznicy domagają się bowiem zamiany planowanego terenu zabudowy jednorodzinnej i usług sportu na granicy z rezerwatem Jeziorka Czerniakowskiego na pas zieleni parkowej. Chodzi o istotne poszerzenie strefy buforowej od strony Jeziorka. Taka zmiana wymusiłaby ponowne wyłożenie planu. Dodatkowo aktywiści proponują wykreślić możliwość obsługi komunikacyjnej dla terenu przeznaczonego na zieleń parkową. Uważają, że potencjalne dojazdy skutecznie dewastowałyby ideę rekreacji, „powodując niepotrzebny chaos przestrzenny i użytkowy”.
Cofnąć zabudowę
Dwie organizacje ekologiczne, które również złożyły uwagi do projektu planu dla Czerniakowa Południowego, są bardziej radykalne w podejściu niż Towarzystwo Miasto Ogród Sadyba i stowarzyszenie Miasto Jest Nasze. Fundacje Zielona Mrówka i Strefa Zieleni postulują o zachowanie całego terenu w obecnej formie.
W uwagach obu organizacji czytamy:
Wnosimy o zachowanie terenów aktualnie niezabudowanych jako ZN - zieleń naturalna z możliwością wprowadzania nieutwardzonych ścieżek i małej architektury rekreacyjnej oraz zapisem o konieczności zarządzania zielenią tak by nie dopuścić do zarastania przez gatunki obce o charakterze inwazyjnym (np. poprzez koszenie).
Zachowanie terenów zielonych jest aktualnie naszym priorytetem, nie tylko w związku z ratowaniem rezerwatu przyrody Jeziorko Czerniakowskie, ale także w związku z wyzwaniami związanymi z ociepleniem klimatycznym i niedostatkiem terenów zielonych na Dolnym Mokotowie. Dziesiątki tysięcy mieszkańców zamieszkujących okolice Czerniakowa Południowego mają prawo do kontaktu z przyrodą, świeżym powietrzem i czystą wodą w swoim mieście. To także nasza wspólna odpowiedzialność wobec przyszłych pokoleń.
W dalszej części swoich wniosków obie fundacje ekologiczne postulują również wprowadzenie zmian, które ograniczyłyby szkody wyrządzone przez zabudowę. Są to postulaty wprowadzone na wypadek odrzucenia proponowanego zakazu zabudowy na terenie Czerniakowa Południowego.
Dodatkowe 15 tysięcy głosów?
Do wspomnianych organizacji społecznych i ekologicznych dołączyła się największa w Warszawie spółdzielnia mieszkaniowa Energetyka, reprezentująca 15 tysięcy członków, głównie z Sadyby i Stegien. Z naszych informacji wynika, że zarząd spółdzielni również złożył uwagi do projektu planu dla Czerniakowa Południowego. Nie mieliśmy jednak okazji, by przeczytać zgłoszone wnioski.
Wciąż można jeszcze zgłosić uwagi
Uwagi do projektu planu miejscowego dla Czerniakowa Południowego można złożyć do północy z 24 na 25 czerwca. Trzeba w tym celu wypełnić formularz na stronie miasta i wysłać mailowo na adres sTen adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.. Wszystkie informacje o planie znajdują się na stronie: https://architektura.um.warszawa.pl/-/jaki-plan-miejscowy-dla-czerniakowa-poludniowego-wylozenie.
Pisaliśmy o tym wcześniej
Najważniejsze założenia obecnego planu: https://sadyba24.pl/wiadomosci/item/3290-publiczna-dyskusja-o-zabudowie-okolic-jeziorka-czerniakowskiego-niebieskie-paski-na-mapie-to-jedno-z-6-duzych-zaskoczen
Tok wydarzeń, który doprowadził do ponownego wyłożenia planu po 6 latach od jego uchwalenia: https://sadyba24.pl/wiadomosci/item/3284-jak-ma-wygladac-nowe-miasteczko-w-otulinie-jeziorka-czerniakowskiego-po-szesciu-latach-od-pierwszej-wersji-planu-miejscowego-miasto-zaprasza-na-ponowne-konsultacje-spoleczne-sprawdzilismy-co-sie-zmienilo