Gdy w latach 1968 – 1972 rozpoczęto na terenie Miasta Ogrodu – Sadyba nową budowę, okoliczni mieszkańcy zastanawiali się, co też takiego powstaje. Jedni mówili o klasztorze, inni – o stajni.
O tym, co robili Żydzi na czerniakowskiej farmie w czasie wojny, jak na to reagował ich polski pracodawca i jak doszło do ponownego odkrycia dworku dla świata rozmawiamy z Uri Meiselmanem.
50 m na S od ul. Podhalańskiej, 350 m na SW od ul. Czerniakowskiej, ok. 150 m na N od fosy fortecznej. Jeśli będziecie skrupulatnie podążać za tymi wskazówkami, znajdziecie jedno z kilku miejsc na Sadybie Oficerskiej, w których ponad 2.400 lat temu (~500-400 lat p.n.e.) zakopano urny pogrzebowe starożytnego ludu. Miejsca ta nie są dziś oznaczone w żaden sposób - nie ma choćby tabliczki, czy wzmianki w przewodnikach. Wiedzą o nich tylko archeolodzy.